Pomyślny rozwój gospodarczy naszego kraju powoduje, że zarówno samo państwo jak i banki komercyjne budują schemat pomocy finansowej dla firm rozpoczynających działalność w postaci start-upów. Trudno się jednak dziwić, że warunki kredytów udzielanych nowopowstałym firmom, które nie dysponują jeszcze żadnym zabezpieczeniem, nie były atrakcyjne. Kredyty udzielane firmom na początku ich działalności można było pozyskiwać na okres nie dłuższy niż 60 miesięcy a najwyższa kwota wynosiła kilkadziesiąt złotych. Pożyczka dla start-upów, przyjazna i realna tak naprawdę funkcjonuje na rynku finansowym dopiero od roku 2013 razem z rządowym programem polegającym na wprowadzeniu preferencyjnych pożyczek i kredytów wspierających małe średnie firmy. Program nosi nazwę Gwarancja de minimis.
Za program ten odpowiada Bank Gospodarstwa Krajowego, a Gwarancja de minimis to forma zabezpieczenia spłat kredytu zaciągniętego przez firmę w banku komercyjnym. W przypadku, gdy start-up nie jest w stanie spłacać kredytu musi go spłacić jego gwarant, czyli BGK. Nie zwalnia to z odpowiedzialności młodą firmę, ale negocjacje na temat spłaty firma prowadzi ze swoim gwarantem a nie bankiem, w którym zaciągnęła kredyt.
Pożyczka dla start-upów
Ostatni raport poświęcony rynkowi start-upów podaje, że aż 68% polskich przedsiębiorców finansuje założenie firmy i jej działalność z własnych środków. 40% korzystało z programów skierowanych do małych średnich firm nadzorowanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości lub Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Niektóre tylko firmy – 38%, wybrały finansowanie pochodzące z funduszu Venture Capital, a najmniej korzystało z funduszy zagranicznych, aniołów biznesu, inwestorów branżowych czy kredytów bankowych.
Kredyty dla start-upów
Ta stosunkowo mało wykorzystywana forma finansowania początków działalności przedsiębiorstw jaką są kredyty banków komercyjnych spowodowana jest różnymi czynnikami. Największą barierę stanowi wysokość oprocentowania pożyczki. Aż 22% przedsiębiorców wskazuje ten aspekt zniechęcający ich do sięgnięcia po kredyt bankowy, 13% nowych przedsiębiorców wskazuje na wysokość prowizji i w końcu ostatnia grupa jest przekonana, że tak naprawdę to brak atrakcyjnych ofert dla sektora małych średnich firm i start-upów.
Kredyty na start
Kredyty dla firm udzielane przez banki oraz inne instytucje finansowe są powszechne, jednak kredyty na rozpoczęcie działalności znaleźć jest znacznie trudniej. Starając się o kredyt, początkujący przedsiębiorca ma do dyspozycji:
- limit kredytowy w rachunku bieżącym, do wielokrotnego wykorzystania, każda wpłata pokrywa w pierwszej kolejności istniejące zadłużenie
- kredyt obrotowy, popularny wśród wszystkich przedsiębiorców, umożliwia finansowanie bieżącej działalności firmy
- kredyt inwestycyjny do finansowania majątku trwałego, umożliwia inwestycję w majątek firmy służący do jej działalności
- linia kredytowa, największą jej zaletą jest nieobciążanie konta firmowego ponieważ jej spłata nie dzieje się automatycznie